Obserwatorzy

wtorek, 20 stycznia 2015

Upcykling w KK

Brak mi motywacji do robienia, całkowicie i to mimo mnóstwa wolnego czasu! Miałyście tak kiedyś? To nie tak, że brak mi pomysłów, tylko tego co sprawiało że 9h jednym ciągiem mogłam siedzieć i je realizować, znudzenie też to nie jest, ciągle kupuję lub wrzucam do wirtualnych koszyków rzeczy (i łapię się za serce gdy widzę końcową cenę ;) ). Już tyle osób mówiło żebym coś zrobiła - i ja chcę, naprawdę, tylko zabrać do tego się nie potrafię. Kiedyś niezłą motywacją były wyzwania więc dzisiaj tak na próbę, czy coś to da? Czy wyrwę się z letargu?

Na wyzwanie Upcyklingowe - naszyjnik, prosty, banalny, kilka koralików z papieru i kwiatek w technice huskingu, wszystko z resztek brystolu które zostały po robieniu pudełek, które tak swoją drogą nie doczekały się prezentacji na blogu... Zielonego miałam mało więc konieczne było wykończenie łańcuszkiem który średnio tu pasuje niestety, ale i tak, pierwsza praca po dłuższym czasie więc nie będę narzekać na wszystkie drobiazgi które zauważyłam, założyłam go do pracy i reakcja była pozytywna więc nie jest źle.




piątek, 17 października 2014

Zawieszka

No cóż, kolejna przerwa, a co gorsza sama nie wiem czym spowodowana, czas jest, materiał jest, miejsca  kawałeczek też jest więc czemu efektów nie ma? Chyba potrzebuję solidnego kopa by siąść do roboty, a jakoś sama się do niej nie potrafię zapędzić. Pomoże ktoś? 

Z pewnym zdziwieniem odkryłam, że nadal tu zaglądacie mimo takiej pustki. Statystyki w zasadzie niewiele się zmieniły, pisze czy nie, ruch podobny. 

Jednak coś dzisiaj pokażę, do kompletu są identyczne kolczyki, ale jest problem z domontowaniem sztyfcików więc nie załapały się na zdjęcia. 

Robiłam ją już dawno i w zasadzie nie wiem czy na czymś się wzorowałam czy nie, niby nie, ale wiecie jak to jest kiedy coś się zapamięta i nieświadomie odtwarza. Jeśli z czyjąś pracą się Wam kojarzą, dajcie znać, dopiszę inspirację.


A jeśli macie jakiś pomysł czemu tak trudno mi się zabrać do robienia to piszcie, bo samego zainteresowania koralikami nie straciłam, nadal mogę wydawać majątek na materiały i  inne takie ;)

Zanim wstawię zawieszkę na drugiego bloga czy fb poczekam czy wyjaśni się coś z inspiracją, nie mam ochoty na nagonkę :]

niedziela, 20 lipca 2014

Życie...

Kolejna dłuższa przerwa, ale uprzedzałam. Powoli wszystko się układa, były wyniki matur, zaraz potem przeprowadzka i nowa praca i tak od 20 dni mieszkam i pracuje w Krakowie, później nadeszły wyniki rekrutacji na studia i też nie jest źle, dostałam się na większość tego co składałam i był problem z wyborem. Jednak papiery już złożone, teraz tylko zaświadczenie jedno donieść i oficjalnie będę studentką. :) 
Od kilku dni mam nawet internet, ale z kolei brak aparatu powstrzymuje mnie od robienia czegoś czy pisania, za kilka dni do mnie wróci i może mój koralikowy świat odżyje. :)
Miłego dnia. :)

środa, 25 czerwca 2014

Błękitna laguna

Regularne pisanie mi znowu nie wychodzi, mam dużo spraw na głowie. Już w piątek wyniki matur, będzie ciekawie... 

Naszyjnik zrobiony na kolejny konkurs Korallo - tym razem tematem są rivoli. Na wygraną nie liczę, konkurencja ogromna, ale myślę że zrobiłam ciekawą propozycję jak na mój warsztat, brzegi i tył coraz ładniejszy, źle docięłam folię i potem zbyt płytko się musiałam wbijać i wyszło jak widać. Za to podoba mi się (ale skromnie..) zapięcie z kryształkiem. 

Zapraszam na drugi blog po więcej zdjęć! Wystarczy kliknąć na obrazek.
http://jszatan.blogspot.com/2014/06/bekitna-laguna.html

A jeśli praca się Wam podoba - możecie na nią zagłosować klikając lubię to https://www.facebook.com/photo.php?fbid=663515807074070&set=a.663515710407413.1073741828.145961345496188&type=3&theater

piątek, 6 czerwca 2014

Czarny jeż

Jeż, ale nietypowy, sama kulka z kolcami ;)
Zapraszam na nowy post.
http://jszatan.blogspot.com/2014/06/czarny-jez.html
Trochę tu cicho mimo dużej ilości czasu, ale jest powód, porządki ;) sprzątam w warsztacie, układam, przekładam, mam nowe nabytki - kuferek taki jak na przynęty, bardzo przydatny, mieści wszystkie kamienie i elementy metalowe oraz narzędzia. Mam też lampę z lupą, czeka na przetestowanie na jakąś pracę z 15o :) Mój warsztat to zasadniczo tylko wielkie biurko, jedna pólka i 2 szufladkowe organizery na kółkach, jeden na koraliki, drugi na przybory do cardmakingu i innych pokrewnych technik więc dobra organizacja to podstawa, pojawiło się trochę miejsca po wyniesieniu książek to uznałam że trzeba coś zmienić by było wygodniej. 
Z innych spraw już niebawem czeka mnie kolejna przerwa od tego wszystkiego, nie wiem kiedy dokładnie, ale szukam mieszkania w Krakowie, powoli też pracy a skoro przeprowadzka to i przymusowa abstynencja od koralików póki jakoś się to nie ułoży.

Aktywni :)

Get this widget

Popularne posty