Sporadycznie piszę, ale nic nie robię, pokazuje zaległe prace, nic mi się nie chce, o nauce nie wspominając, nauczyciele mi się pozmieniali, nie na milszych i mniej wymagających niestety (gwoli wyjaśnienia, np. niemiecki, przedmiot którego nie toleruje i nie ma szans bym się go nauczyła, a do tego z nową nauczycielką NIC nie rozumiem więc wolałam poprzednią, coś wtedy umiałam i nawet rozumiałam to i owo...).
To teraz może coś o zdjęciu ;) Bransoletka wyszła mi ciut duża więc nie ma zapięcia tylko wyplatane końcówki (w ramach doskonalenia umiejętności ich produkcji) i listek, który łączy końce.
Bransoletka wyszła bardzo oryginalna!
OdpowiedzUsuńKońcówki są piękne, chciałabym takie umieć ;) Czy zdradzisz co to za koraliki? ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna, mam słabość do takich koralików
OdpowiedzUsuń